niedziela, 25 marca 2012

Już w domu!!!

Turnus rehabilitacyjny dobiegł końca. Pożegnania z dzieciakami, w tym z przyjaciółmi poznanymi na turnusie - z Tosią i Ksawerym i powrót do domu. W domu Madzia biegała jak szalona z pokoju do pokoju, po kilka razy odwiedzając każdy kąt:-) - stęskniła się za domowym otoczeniem. Na Anię i Madzię czekał przygotowany przeze mnie wczoraj obiad i ciasto - kopiec kreta. Ogólnie Madzia bardzo się cieszy, że już wróciła do domu, choć wróciła chora. W czwartek zaczęła mocno kaszleć, w piątek lekarz stwierdził początek zapalenia oskrzeli i przepisal antybiotyk. Tak, że spacer po "rodzinnych okolicach" musimy na kilka dni odłożyć... 

A wieczorem zajmę się zrzucaniem z aparatu zdjęć z turnusu i jutro tu umieszczę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz