Dziś dzwonili do Ani z przedszkola. Poinformować o godzinie rozpoczęcia roku szkolnego 2012/2013 i... o tym, że decyzją grona pedagogicznego Madzia od poniedziałku będzie w starszakach!!!
Oznacza to, że osiągnęła takie umiejętności, że koniec z samą tylko zabawą i rehabilitacją w przedszkolu. Do tej zabawy i rehabilitacji dołączy nauka. Duma i radość przyćmiewają trochę obawy...
Obawy myślę sobie naturalne, bo starszaki to inny wychowawca, inny nauczyciel prowadzący, jak pisałem dodatkowo nauka (może nie na poziomie zdrowego przedszkola - wszak to placówka specjalna, ale zawsze nauka), nowi koledzy, nowe koleżanki, nowa sala przedszkolna... Oj, dzieci autystyczne nie przepadają za zmianami, ale starszaki to krok do przodu, więc mimo wszystko iskierka nadziei w nas się tli i radość i duma są pierwsze przed obawami. Madzia ma w nas oparcie i jesteśmy dobrej myśli... W ciągu ostatnich 2 lat zrobiła mega postępy, więc inaczej nie może być jak tylko dobrze...
Chuck Norris pęka tylko przed Madzią :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz