piątek, 31 stycznia 2014

Po szpitalu i przed szpitalem :(

Kilka dni w domu i Madzię czeka powrót do szpitala...

Madzię czeka poważna operacja czaszki i rdzenia kręgowego już 10 lutego... Brak operacji może doprowadzić do porażenia mózgowego i skończy się wózkiem inwalidzkim na zawsze. Operacja jest z kolei w takim miejscu, że niesie ze sobą duże ryzyko... Jesteśmy rozwaleni psychicznie...

Każdego dnia, a w zasadzie w każdej chwili zastanawiamy się jak to będzie... Oby się udało...

Na zdjęciu to co się u Madzi dzieje, czyli przyczyna bólów głowy i powód operacji. A nazywa się to Jamistość Rdzenia - syringomyelia. Tak jak byśmy mało mieli w tym życiu problemów :(((


Jak w ciagu najbliższych dwóch -trzech tygodni nie zwariujemy to potem już powinno być łatwiej...

5 komentarzy:

  1. Aniu i Jakubie wieści przerażające, a z drugiej strony Madzia ma szanse, aby bóle się skończyły. .....

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam trudność w odezwaniu się do Was

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakubrajski@gmail.com, aniarajska@gmail.com, zresztą maile jak i nr telefonów w menu po prawej.

      Usuń
  3. Witam bardzo serdecznie
    Z wpisu widzę jak się macie! Myślę, że nie ma co się zastanawiać jak to będzie - teraz musi być już tylko dobrze. Należy się cieszyć, że dolegliwości Madzi zostały zdiagnozowane i leczenie ustalone. Neurochirurgia w XXI wieku ma swoje bardzo poważne osiągnięcia. Jesteście dzielnymi rodzicami i fajną rodziną - wspieracie się Państwo nawzajem, a to bardzo ważne. Nie ma obawy-nie zwariujecie (zły czas szybko minie), a Państwo nie macie wyjścia, bo biorąc pod uwagę dolegliwości Madzi (przedstawiła mi Pani aktualny obraz funkcjonowania dziecka w rozmowie telefonicznej - i to było przerażające, bo Madzia z powodu silnych dol. bólowych nie funkcjonowała).

    Mimo trudnej sytuacji dzielicie się z nami Waszymi przeżyciami , wiem, że 10 lutego b.r. nie tylko ja bedę trzymała kciuki za pomyślność operacji Madzi.
    Z serdecznością
    Krystyna z Gliwic

    OdpowiedzUsuń