Ania była w czwartek z Madzią u laryngologa. Madzia tak często się przeziębia, więc pomyśleliśmy - nie zaszkodzi sprawdzić. I co? I w sumie nic... Pani laryngolog popatrzyła, pobadała i ... żadnych konkretów nie podała... Ania nie wie co o tym myśleć, czy wybrać się do innego laryngologa, czy uznać, że tak częste przeziębienia to nie np. efekt zmian w migdałach. Póki co - niezapeszajmy - jest dobrze. Pierwszy pełny od września tydzień przedszkolno - terapeutyczny za nami i nie ma powodów do niepokoju.
poczytuję bloga od niedawna i przyznam, że nie znalazłam info- o badaniu pod kątem trzeciego migdała, Magdalena też była ciągle przeziębiona, kaszlała, zapakowane zatoki itd., po wizycie u dobrego Laryngologa okazało się, że to robota 3 migdała- od trzech lat jesteśmy po zabiegu i tfu tfu przeziębień mniej/ może tez dlatego że chodziliśmy na akupunkturę do Maćka B. we Wrocławiu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i trzymam kciuki za Madzię R. :-)